Nie leżę na podłodze wśród białych, zużytych chusteczek. Nie siedzę w oknie z papierosem i nie oczekuję. Nie ustawiam smutnych opisów i wcale nie mówię dużo jak bardzo pragnęłabym ,żeby napisał. Staram się uśmiechać i nigdy nie dopuścić do tego ,żeby zmarnować sobie moment życia, przez kogoś kto miał być, a go jednak zabrakło.
|