Stajesz się obojętna. Na wszystko, na niego. Nie ciągnie się do jego oczu, uśmiech jakby stracił blask. Nie obchodzi Cię długość pocałunku, a on nie zauważa Twojej nowej fryzury. Nie wiesz czy chcesz z nim być, czy też nie. Twoją głowę przeszywa myśl 'znudził mi się?'. Serce ewidentnie głupieje. Nie łódź się. Obojętność jest końcem związku. Końcem pięknego, krótkotrwałego zauroczenia.
|