Krzyczałam do utraty głosu.Chciałam zrobić wszystko, a może nawet więcej.Ale nie udało mi się nie zrobiłam nic. Stałam w milczeniu, ze łzami w oczach, drżącymi rękoma i zdławionym głosem.Byłam wściekła, czułam złość na całym moim ciele. Ale w tym samym czasie byłam zmęczona, walką. Mam dość walki.Nie mam siły. Zrezygnowałam.
|