sa takie osoby koło mnie że nawet jak mnie nie widzą to wiedzą kiedy zadzwonić i wypytać się o co chodzi dlaczego znowu płaczę lub o inne sprawy... a ja regularnie ich okłamuję że wszystko jest 'ok' zaczyna to być monotonne ale dla swojego dobra wole okłamywać niż tłumaczyć każdemu z osobna
|