`. A dziś zupełnie czystym przypadkiem spotkałam w autobusie kolegę. Niby nic, a tak nam się fajnie rozmawiało dopóki nie musiałam wysiadać i wracać do szarej rzeczywistości. Tak cholerni mi jego brak, tej rozmowy, zaskoczenia kiedy mnie zauważył, tego wzroku, jego - tak po prostu. Niby nic, a jednak coś. II nieobliczana_egoistka
|