gdy wieczorem siedzę na dywanie, popijam ciepłe kakao, a z głośników wydobywa się monotonna melodia, czuję jak po policzku zaczyna toczyć się łza, uwalniam w ten sposób z organizmu zbędne emocje, uczucie pustki, samotności... I wtedy w prawym dolnym rogu pojawia się koperta obok twojego imienia ... to lepsze niż środek cud, łza w ułamku sekundy wysycha, na twarzy rysuje się uśmiech, ja zapominam, że doskwiera mi samotności, zapominam, że nigdy nie będziesz mój, zapominam, że piszesz tylko, gdy jestem Ci potrzebna, Widzę jedynie twoje słodkie ' cześć:* ' i myślę nad misją, jaką mi przeznaczysz, bo przecież dla Ciebie jestem gotowa zrobić wszystko . grincher
|