''Jak to?''- a tak to....
mam do zaoferowania zużyte serce: zniszczone, połamane, częściowo sklejone z dziurami na wylot, poszyte ale jeszcze do użytku… ono kochać już nie będzie, nie chcę go już...
może Ci je przyniosę, bo szkoda mi tak je wyrzucać po prostu do śmietnika, skoro tyle widziało i czuło w swym lichym bycie.
|