Niespodziewanie, od pierwszego, drugiego i setnego wejrzenia. Za każdym razem, gdy patrzyłam w Twoje oczy, moje serce ogarniały wszystkie pozytywne emocje. Mogłam cieszyć się jak dziecko, które dostało cukierka, skakać z radości, płakać ze szczęścia. Zdecydowanie za długo nie widziałam najpiękniejszych oczu świata. Być może, tak jest lepiej. Mam czas, aby z mojego serca wymazać ostatnie już cząstki Twojej osoby. To wszystko trwało zbyt długo. Nie chcę już nieustannie oglądać się za siebie.
|