siedziałyśmy z kumpelą na stacji. przyszło jakiś dwóch kolesi i usiadło tak, żeby sobie na nas popatrzeć. Sam ten fakt troszku mnie wkurwił ale ok. Nagle wyciągneli cytrynówe. Po wypiciu jednego łyczka tak jednym z nich trząsneło, że miałam ochotę podejść, wypić do końca i pokazać kto w tej dziedzinie jest niezawodny ^^
|