[cz.2] mając tak wiele nie ma nic. niektórzy zazdroszczą. inni wiedzą, że nie ma czego. nie ma to jak od świtu wpaść w spirale autodestrukcji. im gorzej jest, tym gorsze rzeczy robi żeby się dobić. chce z tym skńczyć. szkoda, że nie potrafi wyrazić wszystkich uczuć. brak słów jakby ktoś jej zamykał usta, a ona chce krzyczeć. szuka drogi na skróty choć wie, że tak się nie da. każda próba wymigania się od odpowiedzialności za własne jej JA skończyła się kolejnym kopem w dupę. i tak w dół. cały czas w dół...
|