wstydziłeś się pokazywać ze mną przed swoimi kumplami . gdy tylko nas razem widzieli puszczałeś moja dłoń i gadałeś ze mną jak z koleżanką . było mi cholernie przykro i któregoś dnia powiedziałam że albo oni albo ja ., nie odzywałam się do ciebie ani nie odbierałam twojego telefonu . wracając z zakupów szedłeś z nimi ulica , z tą swoją cwaniacką mina . dmuchnęłam sobie w grzywke i chciałam cię jak najszybciej minąć , ale złapałeś mnie za reke i przyciagnąłeś do siebie całując w czoło . - to moja miłość , moje szczeście , moja kruszynka . - i pocałowałeś mnie , tak jak nigdy dotąd . // meerkat .
|