Minął miesiąc odkąd się nie widzieli, dużo w tym czasie się zmieniło w ich życiu. Miała mu w końcu powiedzieć co do niego czuje. Jednak nie było tak jak sobie to wyobrażała. Był pijany i żadna rozmowa na ich temat nie miała sensu. Uśmiechała się na samą myśl, że w końcu może się znowu do niego przytulić. W końcu musieli się pożegnać, ona nienawidziła rozstawać się z jego zapachem. Nie odzywał się przez kilka dni. Gdy na imprezie zauważyła jak tańczy z inną serce jej stanęło. Od tamtej pory już się nigdy nie uśmiechnęła. /dwuimienna
|