A ona? Ona kiedy ma doła może pójść zatopić swoje smutki w alkoholu i dymie papierosowym, może siedzieć całą noc i uwiadamiać sobie, jak wiele łez straciła z jego powodu... Może wykorzystać również żyletkę, żeby ulżyć swoim smutkom...Kłócić się z każdym kto odezwie się do niej słowem... Wszystko, żeby zrobić Jemu na złość!!! Ale nie, ona, kiedy czuje, że straciła część siebie po prostu zaczyna sprzątać... Dlaczego to robi? ? ?
|