Leżeli na trawie, jedząc truskawki w czekoladzie. Słońce odbijało się w jego pięknych, niebieskich oczach. Spojrzała na niego. -Wiesz cieszę się, że jest wtorek, ciesze się, że świeci słońce, że jest środek lata i cieszę się, że jestem tu, teraz z tobą. On uśmiechnął się do niej i powiedział - A ja ciesze się, że jesteśmy tu razem, nie potrzeba mi nic oprócz Ciebie. //Pralinkaa
|