Nie chciałam pokazywać przyjaciołom że znowu cierpie udawałam twardą weszłam do sali na totalnej wyjebce zobaczyłam go ... uśmiech zamienił się w smutną mine . Nie chciałam mu pokazać że cierpie dlatego odwracałam się we wszystkie strony byle żeby nie zauważył że nie daje sobie z tym rady. W pewnym momencie zauważyłam jak się do niego uśmiecha jak on odwzajemnia ten uśmiech . Zrozumiałam że go tracę . Odruchowo wycierałam łzy chowając się za kumpelą. Wkońcu kazano nam wyjść z sali podniosłam głowe do góry i poszłam pod klase. Pocieszenia koleżanki tylko pogorszyły sprawe coś we mnie pękło a łzy poleciały na policzki. Ale nie martw się kiedyś ogarnę to wszystko przestane Cię kochać .. tylko kiedy? . //itearoffwithyou
|