mam dość ciągłego zakochiwania się w nie odpowiednich facetach, mam dość tych wszystkich frajerów którzy po tylku wspaniałych chwilach mówią ; sory ale nie możemy być razem, poznałem inną, albo jakiś gorszy jebany kit. lub tych kolesi którzy dają nam nadzieje a później mówią soryy mała ale tylko cię lubie! po prostu wyjeb na chłopaków ! żadni nie są warci nas, naszych łez, a nawet myślenia o nich ! udają cwaniaków wyzywają od szmat a jak przyjdzie co do czego i o nich zapomnimy, proszą o wybaczenie i wyznają jak bardzo nas kochają czyżby nie miał im kto wyprać skaprpetek. ?
|