...podczas letargu umysł się zrywa,
owa świadomość z impetem napływa,
kończąc zarazem malownicze pejzarze,
w ciemność zabiera burząc stelarze,
pisk i szum dotychczas ubogi,
wierci ci teraz tunel głęboki,
fizyczność umarła.
ciało twe balastem się staje,
gdy za rogiem ony sens wystaje,
hipnagogii opór postaw srogi,
a wtedy w stan wpadniesz błogi,
lekko unosić zaczną się nogi,
bodzće słuchowe całkiem nie typowe,
czucie nagle lekkie i pozazmysłowe,
coraz szybciej koło się kręci,
coraz większa prośba pamięci,
nieraz mocniej serce uderza,
pakt przymierza, odwaga rycerza,
grzmot nagły czuwanie przerywa,
świadomośc bezkarnie rozmywa,
szum w twej głowie narasta zuchwale,
przyszłość ci bliską maluję nie trwale,
biel na swej jasności traci,
świadomość twa wraca wśród braci... huk..
przytomność powraca, biel oczy pozłaca,
bezmiar możliwości, uczucie radości
błogość i energii wibracje,
czujesz lekką rotację // ezrael
|