Za 15 minut autobus-pomyślałam wychodząc z domu. -Mam jeszcze całkiem sporo czasu. Standardowo włączyłam odtwarzacz. Wczoraj ułożyłam nową playlistę i chciałam przesłuchać chociaż jej część. Jak zwykle miałam ustawione odtwarzanie losowe, więc niewiele myśląc nacisnęłam przycisk "play" i ruszyłam przed siebie. Naprawdę nie chciałam przełączać piosenek. Wytrzymałam pierwszą- tą przy której pierwszy raz razem tańczyliśmy. Przy połowie drugiej, z którą wiązały się najpiękniejsze wakacyjne wspomnienia moja silna wola zaczynała słabnąć. Ale przy trzeciej piosence, właśnie tej podczas której mnie pocałowałeś nie wytrzymałam. Pośpiesznie otarłam z policzka łzę i wyłączyłam odtwarzacz. Nadal nie umiem ignorować wspomnień./mendoozaa
|