Leżała na podłodze, słuchając muzyki. Szczęśliwa z życia,
podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek.
Szczęście, nie trwało zbyt długo. Usłyszała, dźwięk telefonu.
Odczytała wiadomość ... Przeczytała treść "z nami koniec",
łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.
Pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać.
Los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie.
Dostała kolejną wiadomość. Od tego samego nadawcy.
Tym razem o treści "to nie było do Ciebie".
|