Wracałam ze szkoły , cieszyłam się , że wcześniej kończę lekcję , że będę wcześniej mogła się z Tobą spotkać , w końcu są walentynki. Nagle zobaczyłam pewna parę , szli zakochani , one w ręku miała kwiaty on obejmował i ją i dyskretnie dotykał jej pośladków. Wszystko pięknie , tylko czemu ten chłopak miał Twoje buty , kurtkę i twoje kurewsko niebieskie oczy?!.. W jednej chwili całe szczęście odeszło gdzieś wraz z wielką miłością. Miałam ochotę podejść ale nie miałam na tyle odwagi . Nie chciałam psuć tak pięknego widoku , przecież mamy walentynki .
|