głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

bezimienni dodano: 15 luty 2011

Był maksymalnie blisko. Jego jedna ręka oplatała mój pas, a drugą czułam na swoich włosach, później na policzku. Swoimi ustami poznawał moje,za każdym razem od początku. Delikatnie muskał, a później wszystko przeradzało się w coś głębokiego, wyjątkowego. Z nim pocałunki nabierały nowego wyrazu... Takie momenty mają tylko jedną wadę- kiedyś musi nastąpić ich koniec.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć