Ide do sklepu i idzie mój ziomek ' siema siostra co tam ? ' - ' nic braciszku ide kupić doładowanie a u ciebie ' - ' a siostra nic ciekawego , a co ty taka wkurwiona ' - ' ja ? zdaje ci się ' - ' ale o co chodzi siostra ' - popatrzył na mnie jak na idiotkę . ' nie wiem' - zaczełam się śmiać , o on do mnie ' jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o ziemniaka , jaki fail ' - jebliśmy grzaną obaj. Ja nie wiem co on ma z tymi ziemniakami ale kurwa on sam jest jak ziemniak :D ...przynajmniej humor ziomuś poprawia : )
|