z głośników połynał Bon Jovi i jego piosenka Always, tak przyznaję mam doła, mega doła, ale będę silna, ale to dopiero jutro, nie dziś, a jutro powiem, że pojutrze, to jest nie ważne. Nucąc piosenke zastanawiam się czy kiedykolwiek jeszcze poczuję się szczęśliwa, czy kiedykolwiek jeszcze poczuję się jak księżniczka, tak, chciałabym by ktoś pokochał mnie tak naprawdę, tak do końca życia, tak od pierwszego wejrzenia i na zawsze, chciałabym przy tej osobie się zestarzeć i za 60 lat oglądać jak wnuki dorastają i powiedzieć wtedy do niego "i widzisz co dokonaliśmy" .. // "will love you babe always"
|