Starałem się pójść... gdziekolwiek – ciagnął. – Ale ciągle coś mnie tu wzywało. Nie potrafiłem się zatrzymać. Nie mogłem przestać o tym myśleć. O tym pierwszym razie kiedy cię zobaczyłem i już nie mogłem o tobie zapomnieć. Pragnąłem tego ale nie potrafiłem.
|