~Wiesz, po tym wszystkim co przeżyłam.. jakoś daje radę , albo po prostu mam opanowaną umiejętność obojętności... fakt człowiek sie uodparnia po kilku zdradach, albo po tym jak facet który rozkochał cie w sobie, tak po prostu ma na ciebie wyjebane , po tym jak wiele mu wybaczyłaś a dla niego to nic nie znaczyło.. a serce cholernie bolało jak powiedział ' sory ale to nie to '. czasami mam już tego dość i mam ochotę zostawić to wszytko w pizdu... /`niezlychujekzniego.
|