Dzisiaj z kumpelką na nudnej religi zaczęłyśmy pisać do siebie karteczki, ponieważ pogadać nie mogłyśmy bo kto nie gada to ksiądz stawia 5. fajniutko nawet ale te lekcje są bardzo nudne a więc pytanko moje było : -o czym myśli? może o nim? - nie... teraz jest biologia w mojej głowie;) - a może chciałabyś się pouczyć z nim biologii? - ale masz pomysły;P a wyszło na to że chciałaby się pouczyć ale nie biologii ;D tylko gry na gitarce gdyż nasz książe z bajki ma swój zespół;) i tak wkręcała mnie cały dzień ale kocham cię mężu ;** / nieszczesliwazmilosci
|