czy coś może się skończyć, gdy tak naprawdę nigdy się nie zaczęło? czy może trwać, chociaż się skończyło? zamknięte strachem, przepełnione smutkiem. ranne, zranione, czy tylko muśnięte? zasklepione, czy rozsypane na miliony kawałków nie podobnych do siebie i nie dających się poskładać? a może niechlujnie załatane, by sprawiało wrażenie całego i silnego? stawiam znak zapytania po każdej wypowiedzianej literze, sylabie. po każdym słowie, zdaniu, albo samotnie. nie poprzedzony żadnym pojedynczym słowem, sylabą, znakiem, literą. uporczywy, irytujący znak zapytania / breatheme
|