Przypominał amerykańskiego chłopaka , przeżywającego życie jak leci , przesiadującego na ogrodzeniach . Żyjącego w kłamstwie . Amerykański chłopiec , żyjący w przyziemnym świecie , próbujący jedynie poderwać dziewczynę . Próbujący przeżyć ... No cóż , a ona była jak amerykańska dziewczyna wychowana na obietnicach . Nic nie mogła poradzić na to , że myślała , że może dostać coś więcej od życia . Mimo wszystko to był wspaniały , wielki świat z mnóstwem miejsc do których można uciec . Tak, a gdyby musiała umrzeć próbując , to miała jedną , małą obietnicę , której zamierzała dotrzymać . : D
|