kocham to uczucie , gdy kończy się niedziela a ja wyciągając książki z szafki wrzucam je od razu do plecaka twierdząc , że tak zajebistego weekendu nie mogę zepsuć sobie myślami o szkole . następnie zakładam słuchawki na uszach i śpiewając śmieje do monitora jak głupia . to oznaka , że kolejne dwa dni wolnego spędziłam w naprawdę porządnym stylu .
|