Znowu czarny karawan sunie powoli przez asfalt
A my na twarzach wycinamy szkłem uśmiech błazna
Spokoju nie zaznasz żyjąc w ciemnej matni
Pierwszy oddech masz od matki, my weźmiemy twój ostatni
Zgadnij co dziś przyrządzimy ci na obiad
Opiat, halucynacje, arachnofobia
Tortura wodna z Chin manipuluje mózgiem
Także za kilka chwil umrze w tobie wszystko co ludzkie
|