Oplatasz mnie każdej nocy idealnością swych myśli.
Doskonałość Twego głosu zdziera ze mnie wszystko.
Zbyt szybki oddech zmusza do dzikości,którą w Tobie uwielbiam.
Każdy milimetr ciała potrzebuje Twych silnych dłoni.
Nie chcę omijać żadnego z miejsc,chcę czuć Cię wszędzie.
Chcę tonąć w rozkoszy prosząc o więcej.
Zamienić Cię w narkotyk i uzależnić od niego.
Jesteś spełnieniem każdej mej rozkoszy.
Jesteś we mnie każdej nocy.
Jesteś mym cudem
Jednak jeszcze zbyt daleko...
|