Odszedł , zostawił nas... Ze smutkiem patrzałam jak mama zatapia łzy w alkoholu. - mamo , myślisz ze wróci? - niewiem córeczko , ale raczej nie. odpowiedziała mi strasznie płacząc. ' czemu to zrobił , kurwa ?! krzyknełam wybuchając placzem i biegiem kierując się w stronę mojego pokoju. tak , tato tęsknimy za tobą i bardzo cię kochamy ... / nieidealna.
|