siedem godzin łażenia po galerii, chlapanie się wodą z fontanny, wypicia hektolitrów coli i wjeżdżanie w dół i w górę ruchomymi schodami. tak warto było wcześniej wstać i wybrać się do krakowa spędzić tak cudowną sobotę. dzięki temu wzbogaciłam swoją szafę o parę dżinsów, niebieską bluzę i koszulkę. ;D //cukierkowataa
|