Spotkali się przypadkiem na mieście, zaczepił ją . Rozmawiali jak dawno temu kochanie co tam ? - zapytał . Odpowiedziała że smuta od dłuższego czasu . On chciał jej coś powiedzieć bal się , że się ona się nie zgodzi , ze odejdzie bez słowa. Wykrzyczał , że ją Kocha , ludzie zdziwieni co się dzieje patrzeli na nich . Chwycił ją za rękę i zapytał ' uwierzysz mi ? ' Brakuje mi Ciebie mimo że nie jesteśmy od miesiąca razem . Chcę żebyś wróciła, żeby było jak dawniej. Ta się zgodziła , kochała go. Wiedziała , że już zawsze będą razem .. .
|