Uwielbiam ją, kiedy pisze mi to swoje :'nie myśl' , pomimo iż wie, że to trudne. Za każdym razem stara się mnie pocieszyć, nie no , może nie tyle pocieszyć co przywrócić do teraźniejszości. Uwielbiam te momenty zmiany tematu kiedy o nim mówię. Nienawidzę o nim mówić, pomimo że nie potrafię przestać, za dużo pytań bez odpowiedzi. Uwielbiam kiedy piszemy o 'shicie' byleby nie o nim. Nie zasługuje na kogoś takiego jak ona. / panterqa
|