Mam do niego słabość. Ale co z tego?! Nie chcę mieć z nim nic wspólnego! Nie odpisuje na jego smsy, na przywitanie rzucam tylko "cześć". Boję się do niego zbliżyć, a jeszcze bardziej boję się tego, że on zbliży się do mnie, rozumiesz?! Bo wtedy wszystko się psuje, kiedy zaczyna Ci zależeć. Nie chcę tego. Ogarnia mnie przerażenie, kiedy pomyślę sobie, że mógłby się okazać takim samym dupkiem, jak wszyscy.
|