Byłyśmy na dyskotece, nigdzie nie mogłam jej znaleźć..Zastałam ją w kiblu z fajką, wzięłam ją od niej i wrzuciłam do kibla -zapierdalaj na górę! zgromiłam ją wzrokiem -po co? -pokaż mu że się nim nie przejmujesz, niech wie co stracił. Wyszła prawie że biegiem .
|