|
a kiedy patrzę na niego z niewinnym wyrazem twarzy starając się wmówić , jaki to ze mnie anioł , on ze śmiechem kwituje to krótko : - anioł , jaaa pierdole . lucyfer też był aniołem podobno . - po czym szepcze mi do ucha o tym , jak kurewsko pociągają go diablice .
|