` wstała . założyła dres.. adidasy , szybko spięła włosy . do uszu wsadziła słuchawki .. wyszła z domu i zaczęła biegnąc .. gdzie ? nikt tego nie wiedział .. ona też nie , i biegła przed siebie .. tak szybko .. wyobrażała sobie że ucieka . przed czym ? przed tym zjebanym życiem jakie miała . płakała .. mało powiedziane . ona ryczała jak małe dziecko gdy nie dostanie zabawki . najgorsze było to .. że już nie wróciła . i teraz najlepsza rzecz w tym wszystkim : TO TWOJA WINA !
|