Nienawidzę kłamstwa. Ale Twoje boli mnie podwójnie, bo nie dość, że okłamujesz mnie to jeszcze siebie, że niby między nami nic już nie ma, że nic dla Ciebie nie znaczę. Serio.? To wytłumacz mi co ma znaczyć ten wzrok zbitego pieska, który mówi "przepraszam, debil ze mnie.. może druga szansa.?" zawsze kiedy ta Twoja panienka nie patrzy.?
|