nie wiem jak to nazwać. głupotą, czy zakłopotaniem. trudno jest określić coś w stylu, kocham Cię, ale nie wiem co robić, bo z boku czekają osoby trzecie. może to zwykłe problemy, a może nieumiejętność wyboru. wiem jedno, w takiej sytuacji chyba wolałabym zostać sama i niczym się nie przejmować. / fiction
|