Właśnie w tępię ekspresowym wyjebało mnie z twojego życia - uśmiechnęłam się . Na co on - ta ? jakoś ja tego nie odczuwam .. - popatrzył na ziemie , poklepałam go po ramieniu i powiedziałam - Hahah ważne że ja wiem , sorry ze tak Ci mówie prosto z mostu ale co ja się bede opierdalać ? Wystarczy mi to że nasz związek był w chuj zakłamany i dzieliły nas mury , teraz oddycham i wkońcu czuje się prawdziwie bo przy tobie było mi sztucznie .- zerknęłam na niego ze szczerym uśmiechem - wiem że jestem suką , w sumie to mój charakter jest suką ale jak chcesz ideał to ci powiedziałam kup se barbie - warkną tylko - no to pa ....i poszedł...wysłałam mu esa ,,Wiesz co mnie zawsze w tobie wkurwiało ze nie potrafileś powiedzieć swojego zdania i opini na obojetnie jaki temat a jak była jaka kolwiek kłótnia ty wolałeś się nie odzywać do mnie niż powiedzieć co czujesz...lub zjechać mnie , no cóz taki los , życze ci milego dnia , lota ,,
|