Kocham te dni.W szkole ostry zapierdol, a ja wracam do domu o 3 nad ranem niezbyt trzeźwa.Rozrzucam ubrania po całym pokoju, papierosy po biurku i zostawiam filiżanki z niedopitą kawą na parapecie.Śpię jakieś 14 godz w całym tygodniu,mimo to nie czuję zmęczenia.W biegu pije,chodzę do szkoły,jem, rozmawiam, nawet śpię. Mam złą passe zarówno w szkole jak i w domu.Mimo wszystko kocham to tak bardzo, że jeszcze wydaje mi się że ogarniam. Bo Oni ciągle są ze mną.
|