nie chcę obwiniać tu nikogo, ale to Twoja wina, Twoja wina, bo mnie odrobinę rozpieściłeś, byłam niezadowolona, bo nie było tak jak chciałam, a dziś zabiłabym za te chwile. nie musiałeś mówić, ze jestem piękna, ale z drugiej strony mi nie musiało się to podobać, jednak się podobało.
|