W powietrzu unosiła się jeszcze woń spalonego papierosa. Pierwszego, drugiego i trzeciego. Usiadła na łóżku. Powolnym ruchem sięgnęła po sok, który stał przed nią. Jej wzrok dostrzegł fajki, którymi przed momentem cisnęła na stół. Nie mogła się ogarnąć. Komunikat Gg. ‘On jest dostępny’. Serce zaczyna bić szybciej. Krew w żyłach zaczyna pulsować, krąży coraz szybciej. Czeka. Minuta, dwie, trzy. Nic. Tak zwyczajnie w świecie kurwa nic. Pf. Jakim trzeba byś egoistą i pieprzonym dupkiem, by nie mieć nawet odwagi odpisać na głupią wiadomość. / Tilaxdxd
|