Zabrakło mi słów, by odpowiedzieć. Poczułem ścisk w gardle, a oczy zaszły mi łzami. Dopiero teraz zrozumiałem, jak bardzo pragnę nadal oddychać, otwierać oczy codziennie rano, wychodzić na ulicę, czuć pod nogami ziemię, patrzeć w niebo, a przede wszystkim nadal pamiętać.
|