Część IV:wiem, że nie powinnam bo Ty przecież jesteś daleko. nikła jest też możliwość w ogóle, że w ogóle się kiedyś zobaczymy. ale ja nie potrafiłam jakoś tak... nie wiem, czy Ty bawisz się moimi uczuciami czasem bo taki już jesteś czy kiedykolwiek napisałeś chociaż prawdę. czy kiedy pisałeś 'kocham cię' było chociaż w tym odrobinę prawdy, czy po prostu bo tak trzeba. i możesz się śmiać z tego co piszę, możesz być zły, wściekły, ale lepiej by było gdybyś już był chyba obojętny wobec tego mimo, że też nie byłoby to dobre dla mnie. ale podobno miłość ta prawdziwa to jest ta kiedy nadal się kocha kogoś, kiedy lecą łzy, a Ty ciągle go pragniesz, jest wtedy, gdy on Cię ignoruję, a Ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a Ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: "Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy".
|