Nie wyleczę się z tej miłości. Zabrałeś mi światło, chęć życia, pewność siebie. Moje dni są teraz puste, moje życie się skończyło. Udaję, że żyję. Udaję, że się śmieję, że słucham, że odpowiadam na pytania. Każdego dnia czekam na znak, na gest. Żebyś wyzwolił mnie z tego ciemnego lochu, w którym mnie zostawiłeś, i żebyś mi powiedział, dlaczego to zrobiłeś.
Dlaczego mnie porzuciłeś?
|