Włosy jak zwykle nie chcą się rozczesywać,
Grzywki też nie mogę ułożyć..
Stoję przed lutrem już godzinę.
Tamta minuta to już przeszłość,
ta to teraźniejszość,
przyszła minuta to przyszłość.
Tu nos krzywy za duży,
tu brzydka blizna,
Rzęsy nie tak umalowane
jakbym chciała..
Wszystko jest nie takie.
Oprócz ich jedynej rzeczy, którą
w sobie kocham-Oczy *_*
Tylko one..
Jedyne. Jednym słowem znów
dołuję się. / koosmaty
|