Ostrość na nieskończoność Nie zamierzam Cię truć Pigułkami ze słów, Nie potrafię uchronić od smutku, Moralności mi brak, Pogubiłem się sam, Chciałbym tylko nadzieję ocalić od zła. Zaniemogły ze strachu, Zagoniły się w szaleństwie Myśli złożone, Marzenia bezsenne.
|